W niedzielę wraz z Karoliną i Zarą wybrałyśmy się na ostatni spacer przed jej wyjazdem do Krakowa. Najpierw poszłyśmy na lody ,a potem nad rzekę ,do której idzie się przez stację kolejową. Nad rzeką nie siedziałyśmy długo. Pochodziłyśmy tylko po wysepce. Dostałyśmy się na nią przechodząc po takiej jakby tamie z kamyków ,które się chwiały. Psiaki nie okazywały zainteresowania wodą ,a że nie miałyśmy ręczników to nawet lepiej. Kiedy wracałyśmy tą samą drogą Zara pociągnęła Karolę ,która wpadła nogą do wody. Potem ruszyłyśmy w drogę powrotną ,ale kiedy doszłyśmy na wiadukt postanowiłyśmy usiąść tam i pogadać. Miałyśmy szczęście ,bo właśnie przyjechał pociąg, a oglądanie pociągów to nasze hobby z dzieciństwa. Wtedy porobiłyśmy kilka fajnych fotek. Cody i Zara nie bali się pociągu tylko patrzyli na niego zaciekawieni. Niestety musiałyśmy wracać ,bo Karola musiała wracać do Krakowa ,ale jeżeli jeszcze w te wakacje przyjedzie to wyciągnę ją nad rzekę.
No ,a teraz fotki.
A na koniec dla tych ,którzy jeszcze nie wiedzą ,Cody przeszedł "ostre cięcie" tzn. został bardzo obcięty.
Dlaczego?
Po pierwsze miał kołtuny w miejscach ,których nie pozwolił sobie czesać np. na zgięciach łapek.
Po drugie chciałam ,żeby na zimę mu nowy włos odrośl ,bo to chyba ostatnie porządne obcięcie przed zimną ,potem tylko lekkie podcinanie.
I jak się wam podoba?
PS. Do piątku będę z Cody'm u cioci dlatego przepraszam ,że nie dodam w tym czasie postu ,ale jak wrócę to na pewno będę mieć bardzo dużo fotek. :)
ślicznie teraz wygląda :)
OdpowiedzUsuńfajny prost .
Świetny post i super fotki !!
OdpowiedzUsuńFajna nowa fryzurka ;D
Teraz bardzo ładnie wygląda! ;d
OdpowiedzUsuńPodoba Mi się post. Pełno ślicznych fotek! ;D
Zara i Cody są taaacy słodcy ;***
Pozdrawiam <33
Świetna fryzurka :)
OdpowiedzUsuńI pościk też ,Gagulca jeszcze nie trymowałam ale zobaczymy :]
Fajowo było! Z tą rzeką to jeszcze się zastanowimy. Możliwe, że będę w przyszłym tygodniu. Do zobaczenia!
OdpowiedzUsuńPozdr' Jadwiga.
obok mojego domu są tory i dość często jeżdżą pociągi :P
OdpowiedzUsuńCody jest ślicznie obcięty :)
Tak Kalutku przyjedź to pójdziemy nad rzekę. !
OdpowiedzUsuńZarka i Cody będą pływać ,a my będziemy całe mokre xD
Cody jest piękny ;*
OdpowiedzUsuńŁadnie jest obcięty ;D
Pozdrawiam ;]
super post i śliczne fotki , ale widzę ,że Cody po obcięciu wygląda jakby miał sierść a nie włosy...
OdpowiedzUsuńNa pewno dlatego ,ze to foto :)
Pozdrawiam
super post :) Mały ślicznie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy;*
zapraszam do nas po przerwie ;)
Oj tam Oj tam, obcięty czy nie i tak śliczny:)
OdpowiedzUsuńA fotki pierwsza klasa:)
Super piesek i super bloog zdjęcia 1 klasa
OdpowiedzUsuńfajne zdjęcie. ciekawy post.
OdpowiedzUsuńi Cody'iemu ładnie.
Fajny post i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń