wtorek, 3 maja 2011

Psi kumple ,z czasem stają się psimi przyjaciółmi.

W życiu każdego psiaka pojawiają się inne psy. Niektóre nie są przez twojego pupilka lubiane ,a inne wręcz przeciwnie. Są psi wrogowie ,ale też psi przyjaciele ,z którymi twój psiak czuje się bardzo dobrze.
Mój Cody tak jak większość psów ma swoich ulubionych kumpli.
Są to między innymi:

-Mickey (Yorkshire Terrier)


-Bambi (Shih Tzu)


-Rockey (Yorkshire Terrier)
(Niestety brak zdjęcia.)

Kiedy tylko idziemy na podwórko ,Cody najpierw rozgląda się za swoimi kolegami. Staram się wychodzić z nim o takiej porze by był na polu chociaż jeden z jego kumpli. Niestety nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli i gdy mój psiak nie zauważy jakiegoś kolegi to nie chce zostawać na polu zbyt długo. Kilka razy się wysika, obwącha trawkę i ciągnie do domu.

Są jednak dni kiedy umówię się z jedną z właścicielek ,któregoś z psich kolegów Cody’ego i wtedy idziemy na wspólny spacer. Na przykład Mickey jest to psiak mojej najlepszej przyjaciółki więc często z moim Napoleonkiem chodzą na dłuuugie spacerki do parku, nad rzekę lub po prostu po mieście.
Ostatni taki spacer miał miejsce w sobotę – 30 kwietnia 2011 roku. Poszłyśmy wtedy z psiakami na spacer do zamku ,gdzie znajduje się duży park.


Tam nasze psiaki się wybiegały ,ale dla nich było to za mało.
Musiałyśmy więc ruszyć dalej na spacerek po zacisznych obrzeżach naszego miasteczka ,gdzie znajdują się dość duże pola i pagórki. Niestety z obawy przed dużą ilością kleszczy ,które w tamtych miejscach masowo występują psiaki musiały iść tylko wyznaczoną ścieżką L. Ale i tak się im podobało ,bo cały czas merdały ogonkami. J


Potem poszliśmy osiedlami ,aż pod kościół i z powrotem ,by odprowadzić Mickey’ego i Klaudię do domu ,który znajduje się niedaleko krytej pływalni jakieś 400 m od osiedla ,na którym mieszkam z Cody’m. W domu Klaudi ,Cody dostał wody ,bo strasznie intensywnie chłodził się językiem.




Następnie pożegnaliśmy się z Klaudią i jej psiaczkiem i ruszyliśmy w stronę zatłoczonego osiedla.
Niestety na trzecie piętro musiała Codusia wynieść ,bo nóżki odmówiły mu posłuszeństwa. J


Po takim dniu mój psiak jest zawsze bardzo szczęśliwy!
Wydaje mi się ,że to przez towarzystwo innego psiaka, bo jak ja sama wybiorę się z nim na taki spacer to nigdy nie merda ciągle ogonkiem jakby zobaczył kogoś ukochanego ,bo kilku latach.

A jaką rolę w życiu twojego psiaka odgrywają jego przyjaciele? (Odpowiedź zamieść w komentarzu.)


by Carlla

11 komentarzy:

  1. Świetna nociaa!
    Mój piesek raczej takich przyjaciół nie ma... wszystkie psy są na własnym podwórku... ale za to mój piesek wprost kocha mojego kotka ;DD
    heh xD

    Pozdrawiam
    Mort ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa historia ;D
    całuje ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. mój także nie ma takich wspaniałych przyjaciół...
    Ten twój Coduś jest prześliczny.


    gosia01221

    PS. pamiętasz mnie??

    OdpowiedzUsuń
  4. Zuzka to ma masę przyjaciół... W szczególności na działce, bo tam prawie każdy ma psa. No i jej "miłość" to Pixel, ale rzadko kiedy mogą się spotkać, bo jest od mojej kumpeli, która mieszka kilka kilometrów dalej...
    Te zdjęcia są Cody'ego i Mickey'a są śliczne, ale Cody przy Mickey'u wydaje się być o wiele mniejszy.
    york-zuzia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawy post ; )
    Mój Amoor to lubi wszystkie psy , ale najbardziej Bryzę i to już wiesz : )

    OdpowiedzUsuń
  6. Hm... no racja pies powinien mieć kumpli do zabawy. Mój lubi psa sąsiadów.

    OdpowiedzUsuń
  7. :D
    Fajnie, jak psy także mają swoich przyjaciół/kolegów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobrze ,że twój psiak ma tyle przyjaciół :)

    Moja psina to ma na prawdę wiele z osiedla...ale za to na działce nie ma się z kim bawić ,bo tam psiaków nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Mój psiak dopiero poznaje świat i inne psy z okolicy i bardzo się cieszy na widok każdego, a szczególnie takiego yorka z sąsiedztwa.

    Bardzo ciekawy post ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. mój psiak ma swoją ' dziewczynę ' suczkę mojej naj przyjaciółki . ;D

    jest to nasza ukochana para . mój pies to Cocker Spaniel angielski a jej suczka to owczarek podhalański , zawsze kiedy się zobaczą to skakają po sobie i baardzo się cieszą . ;]

    miło na to patrzeć . ;D

    w.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja przyjaciółka ma West Highland White Terrier, mój york bardzo go lubi. Często wychodzimy razem na spacery.

    OdpowiedzUsuń