Hejoooł!
Ten post opisujący grudzień ukazał się jednak po nowym roku.
Na początek zacznę ,może od Mikołajek.
Cody na Mikołajki dostał duuużo przysmaków i gumowego misia. :D
Nawet sobie nie wyobrażacie jak z nim wariował!
Ogółem Mikołajki minęły dość spokojnie bez jakiś rewelacji.
Za to w święta było już trochę bardziej hmm... ciekawie. :D
Wigilie spędziliśmy w domu. Oczywiście dzieliliśmy się opłatkiem (Cody'emu bardzo smakował. ;P) ,składaliśmy sobie życzenia, jedliśmy kolacje (Napoleon lubi rybkę. :D ) ,śpiewaliśmy kolędy no i oczywiście otwieraliśmy prezenty! Cody dostał gumowego renifera. Biedak na początku nie umiał sobie z nim poradzić ,bo renifer był trochę dla niego za duży ,ale w końcu zaczął łapać go za rogi. :D
Cody dostał też zieloną kurteczkę z brązowym puszkiem. Kupiłam najmniejszy rozmiar ,a i tak trzeba będzie trochę zwęzić. :D
W Boże Narodzenie pojechaliśmy do cioci. Tam Cody miał oczywiście męczarnie u małej Lenki. :( Ostatecznie to ja zostałam skopana ,bo nie pozwoliłam jej go męczyć.
Drugi dzień świąt już w domku ,Cody odsypiał niedziele. :D
Potem w tygodniu Lena przyjechała na trzy dni z ciocią. Cody potem do Sylwestra był otumaniony i cały czas spał ,nawet się nie bał fajerwerków. Ale wczoraj już było wszystko dobrze. :D
A wam jak minęły święta???
No to widzę , że było ciekawie :)
OdpowiedzUsuńFajne prezenty dostał Cody :)
Szkoda , że małe dzieci nie mają pojęcia , że pies to nie maskotka i boli go ciągnięcie za ogon , podnoszenie za dwie łapki itp. ;/
Życzę Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku <3 !
Hheh .. Cody tez ciekawie minął świetaa ;)
OdpowiedzUsuńMojej Zarze się opłatek przylepił do języczka...;)
OdpowiedzUsuńPozdr'
PS: Fajne foty z Max na fb.
Uuu.. to mieliście ciekawe święta... U mnie Buddy siedział w domu, a ja... no u kuzyna, potem w domu... a sylwek to Ty wiesz <3
OdpowiedzUsuńŚwietna notka i extra fotki. Ale Coduś jest 'przystojny' w tej kurteczce ;) kochanee :*
Pozdrówki dla Was i szczęśliwego Nowego Roku kochani ;**
Cudowny blog!Bardzo fajny pomysł,żeby założyć!Obserwuje.
OdpowiedzUsuńCody jest kochany.
Świetny post :]Śliczne zdj.:) Cody dostał super prezenty :D On jest cudowny. Kocham yorki ;* Super ta kurteczka :-) Szczęśliwego nowego roku i zapraszam do mnie :>
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia <333 .
OdpowiedzUsuńU nas też dobrze minęły święta :*
Pozdrawiamy
O ! Teraz skarga! : kieeeeeedy nooooowy pooooost na blogu o Minerwie McGonnagal ? Proosze .
OdpowiedzUsuńBlog po długiej debacie z Kasią został zawieszony na okres roku szkolnego. T.T
OdpowiedzUsuńPff ...
OdpowiedzUsuńwow . sliczny blog . nagłówek bardzo mi sie podoba ^^ i masz ślicznego psa :D
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek <33 Obserwuje bloga, poobserwujesz mojego? :
OdpowiedzUsuńbloog-gabi.blogspot.com :)))
Pzdr. :)